Małgorzata Czaplarska

Dziś zarządza Centrum Polsko-Francuskim, ale dawno temu, kiedy trafiła do klasy z językiem francuskim, nie sądziła, że to on poprowadzi ją przez życie zawodowe.

Postulaty rewolucji francuskiej „Wolność – Równość – Braterstwo” są jej bliskie wszędzie tam, gdzie spotyka drugiego człowieka.

Praca daje jej możliwość poznawania wielu ludzi i nieustającego zaciekawiania się tym, co niesie kultura Bretanii. Fascynują ją twórcy pochodzący z Bretanii oraz artyści z innych kręgów kulturowych, którzy wybrali to miejsce do życia.

Różnorodność projektów, jakie realizuje, sprawia, że jej apetyt stale rośnie. Gdyby miała wymienić jeden ulubiony francuski film, powiedziałaby: Merde! Pourquoi un?, a potem… wybrałaby Amelię Jean-Pierre’a Jeuneta.

Monika Zawistowska-Kupisz

Kiedyś nie sądziła, że da radę nauczyć się francuskiego, ale jak widać nie tylko wiara czyni cuda, brak wiary również. Dziś znajomość francuskiego wykorzystuje w realizacji  projektów  kulturalnych promujących dziedzictwo kulturowe departamentu Côtes d ‘Armor na Warmii i Mazurach i w drugą stronę: koordynuje działania prezentujące nasz region w Bretanii. Prowadzi także zajęcia kulturalno-edukacyjne dla dzieci, jest lektorką oraz tłumaczką.

Francja kojarzy jej się z jesiennym popołudniem w kafejce przy czekoladowej tarcie i brzmieniach akordeonu. Nie miałaby nic przeciwko, gdyby dosiadła się do niej muza Larsa Von Tiera Charlotte Gainsbourg.

Jej ulubione francuskie powiedzenie to idiom Ne pas avoir la lumière à tous les étages, co w dosłownym znaczeniu oznacza brak światła na wszystkich piętrach, ale odnosi się do czegoś zupełnie innego. Na szczęście u niej elektryka w porządku.

Dominik Sucharzewski

Z Centrum związany od niedawna. Zajmuje się w nim projektami edukacyjnymi i kursami języka francuskiego. Dzięki pracy w Centrum ma szansę pokazywać, że język to coś więcej niż gramatyka – to klucz do nowych perspektyw, poznania kultur i ciekawych relacji.

Jego zamiłowanie do Frankofonii wykracza daleko poza granice Francji. Zamiast spacerów po Paryżu woli klimat Nowego Orleanu, a escargots bez wahania zamieni na solidny talerz poutine. Fascynuje go różnorodność języka i kultury francuskiej na świecie – od Kanady po Afrykę. Dla niego Frankofonia to nie tylko język, ale rytm, historia i ludzie – żywa mozaika kultur, w której Francja jest jednym z wielu punktów na mapie.

Prywatnie kolekcjonuje płyty winylowe artystów z Afryki Zachodniej. Jego ulubiony, francuski film to Vivre sa vie w reżyserii Jean-Luc Godarda.

Johan Dubuc

W Polsce zachwycają go szczególnie krajobrazy, dlatego na co dzień można go spotkać, kiedy spaceruje brzegiem olsztyńskich jezior, zaś w weekendy rusza w Polskę, aby ją zwiedzić i poznać. Wszyscy tak samo narzekają – mówi o Francuzach i Polakach. Nasza kuchnia uwiodła go golonką, ale francuskiej kiełbasy nic mu nie zastąpi. W Centrum Francusko-Polskim uczy francuskiego jako języka obcego. To znacznie prostsze niż przyswoić polską mowę – przecież żaden Francuz nie wymówi słowa „wzmacniacz”.

Lektorzy języka francuskiego

Ania Zinkiewicz

Najpiękniejszego języka świata uczy już dwie dekady, dzieląc się z innymi swoją pasją i zamiłowaniem do  francuskiej kultury. W Centrum Polsko-Francuskim ceni sobie międzynarodowy klimat i artystyczną atmosferę. Woń francuskich perfum i zapach świeżych bagietek to zmysłowe wspomnienie Francji, które budzi w niej same dobre skojarzenia.

Oliwia Kurpiel

Kiedy odkryła język francuski na początku swoich studiów, nie sądziła, że jej życie wkrótce będzie kręcić się wokół kultury francuskiej. Dziś, jako lektorka języka francuskiego w Centrum, zaraża swoich uczniów pasją, starając się sprawić, by i oni doznali prawdziwego coup de foudre. Zakochana we Francji, jej serce jest szczególnie przywiązane do Burgundii – jej urokliwych miasteczek, sielskich krajobrazów i oczywiście bœuf bourguignon. Jeśli spotkacie ją w Olsztynie, z pewnością zobaczycie ją ze słuchawkami na uszach, zasłuchaną w twórczości Daniela Balavoine’a lub Louise Attaque.